niedziela, 29 marca 2015

Aktualizacja #22

Kolejne blogi zostały dodane spisu. Dziękuję.
Pozdrawiam ♥

72 Głodowe Igrzyska - Lex May
Los nigdy nie był dla mnie łaskawy. Straciłam brata cztery lata temu na Igrzyskach. Trenowałam przez połowę mojego życia do upadłego, żeby tylko spełnić daną mu obietnicę. Teraz jestem najlepiej wytrenowaną i bezwzględną dziewczyną w dystrykcie pierwszym. Nadeszła moja kolej by się zgłosić. Udział w Igrzyskach mnie uszczęśliwi? Może sprawi więcej bólu?
Igrzyska Śmierci

"If you're gone, then I need you" - Lianna Pie
Akcja toczy się na czwartym roku nauki Harry'ego Pottera. Głównymi bohaterami są Hermiona Granger i Cedrik Diggory. Wcześniej znali się tylko z widzenia, a ich znajomość zaczyna się pewnego wieczoru w bibliotece. Zaczynają ze sobą rozmawiać, a po czasie ich spotkania w bibliotece stają się normalnością. Zwykła znajomość przeradza się we wspaniałą przyjaźń. Pomimo tak krótkiego czasu poznali się naprawdę dobrze, a Hermiona przez całe życie będzie żałować, że trwało to tylko przez parę miesięcy...
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Mroczny Pamiętnik Yumi - Kelly Evans
Historia ta opowiada o pewnej nastoletniej dziewczynie Yumi. Pewnego dnia, gdy wybiera się razem z Ulrichem, Oddem i Aelitą do Lyoko zostaje złapana przez scyfozoe razem z Ulrichem. Po kilku dniach niespodziewanie na ziemię wraca William. Tydzień później umiera jej przyjaciel - Jeremy. Jak nasza bohaterka poradzi sobie z tym? I czy uda jej się uwolnić od Xany?
Code Lyoko

Nowy Eksperyment Orochimaru - Wiktoria Bugno
Orochimaru ponownie próbuje swoich sił w stworzeniu swojego nowego eksperymentu i tym razem również mu nie wychodzi. Pewnego dnia wybiera się do Wioski Ukrytej We Mgle razem ze swoim współpracownikiem Kabuto i wspólnymi siłami próbują ożywić Siedmiu Szermierzy Ninja Mgły,ale udaje mi się wskrzesić tylko jednego - Mangetsu Hozuki'ego. Chcąc czy nie zabierają go do kryjówki Orochimaru w której znajdują się wszystkie eksperymenty czcigodnego władcy węży. Pozostawiają go laboratorium i robią na nim różne testy żeby sprawdzić co potrafi i jak śliny jest psychicznie. Pewnego razu Suigetsu i Karin którzy mieli wyjść z południowej wieży żeby znaleźć Yugo który ponownie uciekł zmieniając się w potwora przypadkowo spotykają Mangetsu.

Co zrobi Suigetsu gdy dowie się że jego brat również jest eksperymentem Orochimaru?
A co zrobi Mangetsu po tak długich latach rozłąki z bratem?
Naruto >>> Naruto OC, Suika

środa, 25 marca 2015

Nowe rozdziały [20.03 - 25.03]

Arrow ➼ Olicity
A matter of trust 3

Kiedy się obudziła była sama, została przeniesiona i położona do łóżka, a jego nigdzie nie można było znaleźć.
Później tego dnia dostała wiadomość od Roya Harpera z ostrzeżeniem: „Nie wiem co jest grane, pani Queen, ale krąży plotka, że zaprzyjaźniłaś się z jakimś gliną. Myślę, że Oliver wie… po prostu… posłuchaj, jeśli będziesz czegoś potrzebowała… czegokolwiek, jestem do usług. Jestem pewny, że to jakaś pomyłka, ale jeśli będziesz musiała stamtąd uciec zanim się to wszystko wyjaśni… jeśli Queen… jestem pewny, że nigdy by cię nie zranił, ale jeśli go przekonali.. Nie wiem.”- Poddał się z westchnieniem. - „Po prostu do mnie oddzwoń, pani Queen.”
Arrow >>> Olicity

Who is Bucky Barnes?
3. Obiekt.

Steve dokładnie przestudiował akta Barnesa. Cały dzień nad nimi siedział, nie chcąc pominąć żadnej ważnej informacji. Dowiedział się z nich, że Jamesowi została podana formuła na bazie tej, którą on sam przyjął. Był projektem, super-żołnierzem. Jego pamięć została wyczyszczona, choć nie do końca trwale, jak już wszyscy wiedzieli. Zastąpiona została nowymi wspomnieniami, według których James był sowieckim agentem, zabójcą na zlecenie. Nad całym projektem czuwał generał Karpov. Gdyby tylko Steve dorwał go w swoje ręce…
Avengers

Evil isn't born, it's made
Rozdział piąty

Podążała szybkim krokiem do swej kryjówki. Kolana bezwładnie uginały się pod ciężarem ciała dziewczyny. Lisa nie czuła się dobrze. Nie miała siły. Pulsujący ból w skroniach doprowadzał czarnowłosą do otępienia. Oczy zaszły mgłą, a na czole pojawiły się małe kropelki potu. Napięte mięśnie drżały, a fala zimna rozlała się po ciele agentki. Morgan z trudem nabrała powietrza do płuc, starając się choć w niewielkim stopniu odzyskać panowanie nad swoim ciałem. Powlekała nogami po leśnej ściółce. Jej twarz owiał chłodny wiatr, a w powietrzu roznosił się świergot ptaków i odgłosy wydawane przez inne dzikie zwierzęta, lecz to dochodziło do dziewczyny z oddali. Miała wrażenie, że to wszystko dzieje się gdzieś obok, jakby w ogóle nie brała w tym udziału.
Avengers

Dary Anioła - Inna Historia
Rozdział 9

Clary.
- Gotowa? – Ujęłam dłoń Jace’ego.
- Gotowa, jeśli ty jesteś gotów. – Odpowiedziałam głosem niewiele głośniejszym od szeptu.
- Ruszcie się. – Warknęła Elina.
- Ktoś tu wstał lewą nogą. – Odgryzł się Jace. Westchnęłam ciężko. Znają się tak krótko, a dogryzają sobie jag by znali się od zawsze. Ale co się dziwić. Jace to Jace. Nigdy się nie zmieni.
- Okej. Możecie przestać? Elina pamiętaj, że masz intensywnie myśleć, przechodząc przez portal o jednym z nas.
- Wiem, wiem.
Dary Anioła

Pamiętnik Nowego Tytana

Rozdział 3.
Czekałam aż mój oddech się uspokoi. Co się ostatnio ze mną dzieje? I co oznaczają słowa pięknej dziewczyny? Ja? Kimś niezwykłym? Niemożliwe..
Okej, wszystko już dobrze. Pomyślę o tym później. Jestem w pracy, muszę się uspokoić. Oszczędzam pieniądze na wymarzone studia. Właśnie tak. I już niedługo kupię sobie jakieś ekstra ubrania.
Czas dłużył mi się niemiłosiernie. Kiedy wreszcie ujrzałam panią Black niemal zerwałam się miejsca, chwytając plecak. Kobieta uniosła w zdziwieniu swoje wymodelowane brwi i poprawiła czarny lok.
- Coś się stało, Mel?
Młodzi Tytani

Witaj w moim świecie!
07. Murzyn na śniegu

-Yhym. Jasne. Jeśli ktoś by mnie szukał jestem u siebie.
Wziąłem prysznic, założyłem zwykłe spodnie od dresu oraz ciemną koszulkę bez rękawów i opadłem bezsilnie na łóżko. Do upływu godziny zostało zaledwie pół, ale nastawiłem swój budzik na całe sześćdziesiąt minut. Co tam, niech Bestia wykaże się wytrwałością. Błogi sen przyszedł niespodziewanie szybko. Miałem przed oczami nasz statek, rudowłosą kosmitkę, wściekłą Raven, a wszystko inne tonęło w urywakach niewyraźnych myśli. Budzik zadzwonił zdecydowanie zbyt wcześnie, ale cóż, trzeba było wstać. Usiadłem na krawędzi łóżka, po czym ślamazarnie przetarłem twarz dłońmi. Zmęczenie i stres związany z ostatnimi dniami dał o sobie znać. Miałem zaledwie siedemnaście lat, a już tyle na głowie.
Młodzi Tytani

Deidara x Ayano
Rozdział 7

Wstałem rano i otworzyłem oczy oraz spojrzałem na budzik który pokazywał że powinienem już byś na nogach i czekać na śniadanie. Szybko zszedłem z łóżka wybrałem jakiś tam ciuchy z szafy i założyłem je na siebie. Przejechałem ręką po moich rudych włosach jak zawsze sterczały na wszystkie strony. Westchnąłem. Deidary już nie było. Pewnie siedział w kuchni się z Ayano. Ostatnio jest to codzienność. Niby ją lubi, ale jest w stosunku do niej porypanym idiotą. Logiczne nie ? Gdy wychodziłem z pokoju zauważyłem że drzwi do pokoju dziewczyn tez się otworzyły i po chwili wyszła z nich Konan. Włosy miała związane w kucyk, a na sobie miała jak zawsze płaszcz Akatsuki. Zawsze się zastanawiam co ona ma pod spodem... Gdyby ją tak rozpiąć..
Naruto >>> Akatsuki, Naruto OC

Wszystko ma swój koniec
Stay with me or die ...

Leżę od dziesięciu minut, może piętnastu, a może leżę tak odkąd tylko wstał świt? Nie wiem, ale cały czas patrzę na Kola. Śpi, albo dobrze udaje, że śpi. Wygląda spokojnie i tak zwyczajnie, jakby był po prostu kimś, z kim zasypiam każdego wieczora i obok kogo budzę się każdego poranka. Nachodzi mnie ochota na przesunięcie dłonią po jego plecach, albo wtulenie się w niego na nowo, ale krępuje mnie fakt, że to przecież ktoś zupełnie mi obcy. Przeraża mnie to, że czuję się tak dobrze w jego towarzystwie. Przeraża mnie fakt, że czuję się jakbym znała go od lat, jakbym prowadziła takie życie od początku, jakbym nigdy nie była normalną nastolatką, a od zawsze królową miasta. Przewracam się na plecy i wbijam wzrok w sufit miarowo oddychając.
Wampiry

Więcej niż mogę dać
Rozdział V. Oblicze

W domu państwa Weasley panowało niemałe zamieszanie. Ginny, Harry i Ron szykowali się w pośpiechu na hogwardzki pociąg. Jedynie Hermiona siedziała spokojnie jedząc śniadanie i pijąc herbatę. Już wczoraj po południu wszystko wyjęła z kufra sprawdzając stan techniczny swoich rzeczy, poczym cała masa książek, ubrań, szat, piór i pergaminów wylądowała doskonale poukładana z powrotem w skrzyni. Nadal rozmyślała o wyprawie Harry’ego i Dumbledore’a. Jej czarnowłosy przyjaciel wrócił wczoraj wieczorem i opowiedział o osobliwym profesorze Slughorn’ie (!!!). Zastanawiała się czego będzie uczył profesor. Zapewne OPCM. Na pewno będzie lepszy od Umbridge. Z przyjemnej chwili odprężenia wyrwał ją głos Ginny, która opadła na krzesło obok lekko zdyszana i powiedziała przyjemnym i ciepłym głosem:
Harry Potter >>> Dramione

Prawdziwa miłość czasem bywa zaskoczeniem
Miłość jest jak światło gwiazd - nie umiera nigdy.

Główna sala balowa robiła jak zwykle wrażenie. Świece unosiły się w powietrzu dodając tajemniczości oraz magiczny nastrój zabawie, orkiestra siedząca na podwyższeniu grała spokojną muzykę klasyczną, a kelnerzy przechadzali się po sali częstując gości trunkami. Kobiety wystrojone stały u boków swoich partnerów, przyglądając się sobie wzajemnie z dystansem oraz chłodem. Każda ubrana w tradycyjną suknię wyglądała jak dama ze średniowiecza. Wszyscy obecni pięknie wyglądając, jak zwykle zachwycali się sobą nawzajem. Hrabiny stały w niewielkiej grupce, rozmawiając o czymś zapewne mało interesującym. Lordowie, popijając alkohole z kieliszków, zawzięcie dyskutowali o interesach oraz majątkach. Politycy podzieleni na mniejsze grona udzielali wywiadów bądź dumnie unosili brody. Starsze arystokratki siedziały przy stołach plotkując o młodszym pokoleniu, a młode dziewczyny prezentowały się przepięknie przy boku rodzin.
Harry Potter >>> Dramione

Syriusz Black i Dorcas Meadowes
Rozdział 28: "Szantaż"

Oczami Syriusza
Kiedy się obudziłem Dorcas jeszcze spała. Przyglądałem się jej przez chwilę, a potem złożyłem pocałunek na tych słodkich wargach. Moja ukochana otworzyła oczy i przeciągnęła się.
- Jak się spało księżniczko? - spytałem.
- Cudownie - odparła. - Zasnęłam za nim przyszedłeś.
- Oj tak - pokiwałem głową. - Ja tu przychodzę, żeby zanieść cię do łazienki, a ty sobie śpisz.
- A jakim cudem jestem teraz w twojej koszuli?
- Przebrałem cię. Pomyślałem, że szkoda, żebyś spała w ubraniach.
- Dziękuję.
- W takim razie co powiesz na prysznic?
- Z przyjemnością. A ty myślisz, że po o chciałam pokój z łazienką?
Uśmiechnąłem się i wziąłem ją na ręce niosąc do łazienki. Po długim prysznicu ubraliśmy się w ubrania, które pojawiły się w łazience i wyszliśmy z Pokoju Życzeń.
- Głodna?
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Płomyk w słoiku
19. When the rain comes down

Kolejne dni mijały na intensywnej nauce, przez co Remusowi nie zostawało zbyt wiele czasu na rozmyślania. Wciąż miotał się pomiędzy dostępnymi opcjami, jakby nie potrafił wybrać właściwej. Doskonale wiedział, co powinien zrobić, lecz za każdym razem, gdy wyobrażał sobie, jak mówi o tym Skyler, przez kilka minut cały nie nadawał się do użytku. Siedział w bezruchu niby człowiek-widmo, który tak naprawdę nigdy nie istniał. Czas płynął obok, uparcie omijając ciało Lunatyka; przyjaciele nadal wertowali książki, a on zastygał niczym starożytny posąg z nieodgadnioną miną. Przytłaczał go fakt, że nie był w stanie przedyskutować sprawy z pozostałymi huncwotami. Tę kwestię musiał indywidualnie przeanalizować i samodzielnie podjąć tę decyzję, aby nigdy nie obarczać przyjaciół o skutki.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Hermiona Granger w pełnej krasie
Rozdział sześćdziesiąty czwarty

- Panno Granger, proszę odpowiedzieć na pytanie. – Minerwa McGonnagall stanęła tuż przed pierwszą ławką, w której siedziała razem z Ginny. Przyjaciółka wbiła jej łokieć w żebra. Hermiona przekręciła roztargniona głowę w stronę profesorki.
Twarz Minerwy zastygła, a niektórzy mieli nawet wrażenie, że wstrzymała oddech, aby nie wybuchnąć. To był bardzo patowy dzień, piątek trzynastego, co niektórzy, najbardziej ci z mugolskich rodzin, tak tłumaczyli sobie ten dziwny dzień.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Walcz o siebie, albo giń
Rebels...

Lyra Parkinson przewróciła się na drugi bok po raz kolejny tej nocy i cicho westchnęła przykrywając się kołdrą po same uszy. Zamknęła oczy, otworzyła je i znowu zamknęła po czym podniosła się do pozycji siedzącej rwąc włosy z głowy. Poczucie winy i bezsilności nie dawało jej spać, a temperatura w dormitorium tylko zaogniała jej złe samopoczucie. Zsunęła się z łóżka, założyła szlafrok i splatając włosy w koński ogon z tyłu głowy ruszyła w kierunku wyjścia.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

sobota, 21 marca 2015

Aktualizacja #21

Kolejne blogi zostały dodane spisu. Dziękuję.
Pozdrawiam ♥


Pamiętnik Nowego Tytana - Iliza W
Blog opowiada o dziewczynie obdarzonej niezwykłą mocą. Melanie spotyka na swojej drodze Młodych Tytanów. Czy dołączy do piątki bohaterów czy wybierze inną, mroczniejszą drogę? Kim okaże się być dla niej jeden z największych wrogów Młodych Tytanów?
Młodzi Tytani

Beautiful Madness - Owl Shadow
Ludzka natura niejednokrotnie może zwieść na manowce. Mimo że w głębi serca czujesz potrzebę życia w prawdzie, oszukujesz, manipulujesz i zdradzasz bez mrugnięcia okiem. Z zimną kalkulacją obserwujesz, co przyniesie ci korzyść, a co będzie ujmą. W tym brutalnym świecie jest to normą i tylko wybory, jakich dokonujesz, sprawiają, że albo to ty rozdajesz karty, albo pozwalasz robić to innym. Jednak jako płatny morderca Cordelia miała niewielkie pole do popisu — pozostawała w zawieszeniu między wolnością a kolejnym zleceniem od swojego pracodawcy. Sprzedana i skazana na powrót do niewygodnych wspomnień i ludzi, którymi gardziła. Jednak ta cząstka magii, która, mimo upływu lat, w niej pozostała, daje jej znaczącą przewagę w tej niebezpiecznej grze o władzę. Z kim sojusz zawrzeć, komu wypowiedzieć wojnę? Decyzja jest trudna, a przeciwnicy nieubłagalnie rosną w siłę. W drodze na szczyt nie ma czasu na bycie człowiekiem
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera, Draco Malfoy, Nowa Postać

piątek, 20 marca 2015

Nowe rozdziały [13.03 - 20.03]

Who is Bucky Barnes?
2. Umrzesz, Bucky. 
Światło, nieśmiało przebijające się przez mrok, raziło mnie w oczy. Uniosłem dłoń, by choć trochę wpłynąć na jego intensywność i ochronić wzrok. Mrużyłem oczy, nic nie widziałem, choć chciałem dostrzec wszystko. Właściwie nie wiem, gdzie byłem. Nie rozpoznawałem żadnego elementu, żadnego głosu, żadnego zapachu. 
Avengers

Miłosny skandal
Rozdział 27 Zacznijmy od początku

Po tygodniowym leżeniu w Skrzydle Szpitalnym, Hermiona powoli zaczynała odzyskiwać przytomność. Powoli otworzyła powieki i zamrugała kilka razy, żeby przyzwyczaić się do rażącego jasnego światła panującego w pomieszczeniu. Od razu domyśliła się, że leży w skrzydle szpitalnym, ale nie miała bladego pojęcia z jakiego powodu się tu znalazła.
-Hermiona? - usłyszała cichy szept i dopiero teraz dostrzegła Paris, która z ulgą na twarzy jej się przypatrywała.
Harry Potter >>> Dramione 
 
Dogonić szczęście
Rozdział IX 
- Słyszałem, że twoje stosunki z Draco uległy ociepleniu – Blaise rozsiadł się wygodnie na kanapie i rozłożył szeroko nogi. Skrzyżowałam ręce na piersi, opierając się o ścianę, i patrząc na niego z uniesionymi brwiami.
- Cieszę się, że aż tak bardzo zajmuje cię moje życie prywatne. - Gdybym nie znał was wcześniej – powiedział, przerywając dość długą i nieco nieprzyjemną ciszę – to stwierdziłbym, że macie się ku sobie.
Harry Potter >>> Dramione

Opętani demonami przeszłości
28. Wyczekiwany powrót  

- W tym cię przeniesiemy.
 Oznajmiła Hermiona, stawiając przed Noctis sporawy koszyk, wyłożony czerwoną poduszką. Jego otwarcie znajdowało się z boku, dzięki czemu wąż bez problemu mógł wpełznąć do środka. W taki oto sposób miał się on znaleźć w Riddle Manor. Pierwszy semestr nareszcie dobiegł końca, a Hogwardczycy doczekali się upragnionego odpoczynku. Nawet Hermiona cieszyła się z prawie dwóch tygodni wolnego, głównie ze względu na Julianne. Dopiero teraz, gdy od spotkania dzielił je zaledwie dzień w pełni zdała sobie sprawę, jak bardzo za nią tęskni. Pisały do siebie oczywiście bardzo często, ale to nie to samo. Nigdy nie przypuszczała, że mogłoby jej tak brakować osoby, z którą spędziła zaledwie miesiąc, a znała cztery. Często łapała się nawet na tym, że postrzegała Julianne jako swoją rodzinę.
Harry Potter >>> Dramione

Harry Potter i Początki Mroku
Rozdział 1
Jak co roku ostatniego dnia wakacji na stacji King's Cross były tłumy ludzi... ale nie zwykłych, byli to czarodzieje i czarownice co chwila znikający pomiędzy dziewiątym, a dziesiątym peronem, a następnie znajdujący się na stacji 9¾.
Szczupła, wysoka, atrakcyjna dziewczyna o błękitnym spojrzeniu oraz krwisto czerwonych włosach co kilka kroków, które robiła, zatrzymywała się i rozglądała wokoło widocznie wypatrując kogoś w olbrzymim zbiorowisku rodzin. Jej włosy upięte były w luźny kok z którego gdzieniegdzie zwisały swawolne, kręcone kosmyki. Oczy jak zawsze miała podkreślone czarną kredką, a rzęsy pomalowane tuszem. Była ubrana w sukienkę do połowy ud; jej dół był odcieniu wanilii z szarymi czaszkami oraz krukami, natomiast góra przypominała gorset.
Harry Potter >>> Drarry, Czasy Harry'ego Pottera

Wczoraj odważyłem się walczyć, dziś odważyłem się wygrać! - Zbiór opowiadań.

O: Poskromić Smoka
Draco oniemiał, kiedy usłyszał o nawet ‘bogatym’ Weasley’u. Wieść o Charlie’m rozeszła się bardzo szybko. Nie dowierzał, że ten zdrajca krwi został poskramiaczem i to jednym z najlepszych w kraju. Potrafił zrozumieć i oswajać zwierzęta. Jego postać na ruchomym zdjęciu w Proroku Codziennym próbowała okiełznać prawdziwego, rosłego smoka.
Harry Potter

Syriusz Black i Dorcas Meadowes
Rozdział 27 : "Bal"
- To był cudowny trening! - zawołał James. - Za tydzień wygramy na sto procent!
- O ile pogoda będzie taka to nie mamy się o co martwić  - dodała Alicja.
- No dobra drużyna - zawołał Syriusz. - Za tydzień gramy z krukonami i...
- I jeśli jeszcze raz zaczniesz omawiać taktykę to przyrzekam, że rzucę na ciebie silencio - zagroziłam.
- A ja jeszcze jej podziękuję - dorzucił Rogacz.
- Grunt to mieć poparcie przyjaciela i dziewczyny - powiedział z sarkazmem Łapa.
- Oj nie gniewaj się Łapciu, ale my z Alicją się spieszymy - wyjaśniłam.
- Dokąd? - zapytali jednocześnie Frank i Syriusz.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Kolizje Serc
Rozdział 29 - Walentynki
Dzięki Amber i Remusowi Hogwart został ładnie przystrojony na Walentynki. Elfy latały po korytarzach śpiewając miłosne ballady oraz rozdając walentynki. Było z tym wiele zabawy, ponieważ, aby dostać taką walentynkę trzeba było coś pokazać, inaczej stworki groziły, że przeczytają to i wszyscy dowiedzą się od kogo jest taka kartka. Dlatego korytarze zapełniły się od tańczących, żonglujących, ale przede wszystkim fałszujących uczniów. Do tego wszędzie, gdzie tylko się nie spojrzało, widać było czerwień, a prawie na każdej ścianie wisiały przyklejone serca. Niektórzy wypisywali na nich imiona swoich ukochanych, a kiedy jakaś dziewczyna znajdowała na takim serduszku swoje imię i nazwisko, zachowywała się jakby znowu była gwiazdka.
 Harry Potter >>> Czasy Huncwotów
 
Aranei Callidus
XX
Aranei czuła wszędzie wokół siebie zapach krwi. Wdychała go pełną piersią, rozkoszując się przyjemnością chwili. Szła boso, odziana w długi, czarny płaszcz z ogromnym kapturem, jednak nie zarzuconym na głowę. Włosy spływały jej kaskadami na plecy. Na stopach czuła lepką ciecz, zapewne krew jej ofiary, do której właśnie się zbliżała, by zadać ostateczny cios. Gdy jednak spojrzała na marmurową posadzkę, nie ujrzała osoby, której się spodziewała. Nie ujrzała Pottera. Ujrzała siebie, leżącą w kałuży własnej krwi w Komnacie Tajemnic.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Hermiona Granger w pełnej krasie
Rozdział sześćdziesiąty pierwszy 
- Hermiono…? – usłyszeli tylko mruknięcie w odpowiedzi, że szatynka w ogóle ich słucha. Harry i Ron spojrzeli niepewnie na siebie, aż w końcu to Harry przejął inicjatywę. Westchnął bezgłośnie i zebrał się w sobie po raz kolejny. Miał niewielką nadzieję, że to coś da. – Może coś zjesz? – wymamrotał znad swojego kubka z herbatą.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Powrót Huncwotów
Rozdział 48

- TY NIE ŻYJESZ! WI... WIDZIAŁAM JAK PANSY CIĘ ZA... ZABIJA! - zapiszczała Romilda. Zeskoczyła z łóżka, gwałtownie cofając się ciała Neville'a Longbottona. Podążył za nią z rozbawioną miną, jakby przechadzał się po parku. Jego krwistoczerwone oczy przenikały do głębi jej duszy.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Nie jesteś Sam

Vampire - Rose XIII
Blake zabawiał się z Lykanem czyli pół wilkołakiem, pół człowiekiem. Nie dając się dosięgnąć ostrym jak brzytwa pazurom bestii, przeskakiwał zwinnie z jednego miejsca w drugie, aby odciągnąć zwierze od dwójki towarzyszy. Spod jasnego płaszcza wyciągnął pistolet, który błysnął niebezpiecznie i wypuścił z siebie serię srebrnych naboi. Odgłos wystrzału z początku zdezorientował Lykana, lecz nie na długo. Już po chwili bestia rzuciła się przed siebie wymachując w powietrzu łapami, by chodź raz dosięgnąć atakiem wroga.
Hellsing

W marzeniach czy też w tańcu
Rozdział XIX: Coś się kończy, coś się zaczyna
Młoda kobieta w okularach i mysich włosach związanych w koński ogon ruszyła wzdłuż jednej ze ścian. Grupka młodych dorosłych, jak kazali siebie nazywać podążała w ślad za nią. Zatrzymali się przy dziwnym mieczu, który na rękojeści miał wyrytą głowę smoka. Przewodniczka odkaszlnęła, upominając się tym samym o uwagę. 
Jak wytresować smoka

Pamiętnik Nowego Tytana 
Rozdział 1.
Nazywam się Melanie Smith. Mam siedemnaście lat. Mieszkam w amerykańskim mieście wraz z mamą i młodszym bratem, Adamem. Mój tata zmarł kiedy miałam osiem lat. Jestem uczennicą, po lekcjach dorabiam w niewielkim sklepiku i w wolnych chwilach lubię czytać książki. Nic szczególnego.
Młodzi Tytani

Deidara x Ayano
Rozdział 6

Na mojej twarzy pojawił się lekki uśmiech oraz jeszcze większy rumienić niż przedtem.
- I co teraz? - zapytał Itachi.
- A skąd mam wiedzieć? - powiedziała Konan.
- No bo miałaś romans z liderem i …
- Itachi przestań. - przerwał mu Yahiko, a Itachi już nic nie powiedział.
- Gdym wiedziała, to bym powiedziała.-odparła lekko smutna, a Yahiko posłał starszemu Uchiha mordercze spojrzenie, lecz ten to zignorował.
- Chodźmy do drzwi. - zawołał Tobi.
Naruto >>> Akatsuki, Naruto OC

Nowe życie Alice Cullen
Rozdział 77 : "Starzy znajomi odwiedzają"

Siedziałam w klasie umierając z nudów. Nie starałam się nawet słuchać. Wolałam nie zaglądać w przyszłość Edwarda bo wiedziałam, że jak mnie na tym złapie to się wścieknie. Nie żebym się go bała. W końcu znalazłam sobie jednak zajęcie. Patrzyłam na nauczyciela trygonometrii i zastanawiałam się jakby wyglądał w różowych włosach i kolorowych spodniach klauna. Może do tego jeszcze czerwony kubrak... Prawie wybuchłam śmiechem. Dobrze, że kolejna lekcja to biologia, którą mogłam sobie odpuścić. Właściwie to musiałam, gdyż dziś (tak jak przewidziałam) będzie badana grupa krwi. Lepiej więc żeby mnie tam nie było. Reszta też miała ominąć dzisiejsze lekcje biologii.
Saga Zmierzch

Wszystko ma swój koniec
Fight for peace ...

Biegnę ciemną ulicą, kilka kroków przede mną widzę ciemną postać dobrze radzącą sobie w terenie i zaczynam się wściekać, bo w ogóle nie odczuwam zmęczenia. Chcę mieć zadyszkę, kolkę, chcę dusić się ze zmęczenia, ale nic z tego. Jedyne co czuję to narastający gniew. Jestem zła na Kola, ponieważ nie powiedział mi wcześniej, że więzi moich rodziców i jestem zła na siebie, ponieważ do tej pory nie zapytałam o nich choćby raz.
Wampiry

piątek, 13 marca 2015

Nowe rozdziały [02.03 - 13.03]

Wszystko ma swój koniec
Diary about feelings ...
- Lili?! Zejdź na śniadanie, proszę!- Słyszę jak mama woła mnie z parteru i ostatni raz przeciągam szczotką po moich blond włosach po czym splatam je w kucyk z tyłu głowy. Zbieram z podłogi torbę i zbiegam po schodach po czym rzucając ją w kąt dopadam do stołu.- Jestem głodna jak wilk- oznajmiam i słyszę jak tato cicho chichocze.
Wampiry
 
Nowe życie Alice Cullen
Rozdział 76 : "Upartość"
Nie miałam zamiaru się poddać. Edward był uparty jak osioł. Nie chciał się przyznać, że się zakochał. Traktował Bellę wrogo. Tłumaczył jej, że będzie lepiej jeśli nie będą się przyjaźnić. Widziałam, że dziewczyna była tym zaskoczona. Też bym na jej miejscu była. Ktoś najpierw w bardzo dziwny sposób ratuje mi życie, a potem nie chce mnie znać. No kurczę naprawdę coś jest tu nie tak.
Saga Zmierzch

Świat by Scary Girl
Moje szczęście było tuż obok

Byliśmy w środku walki – długiej i zaciętej. Slade znów próbował nas zgładzić, jednak tym razem wyjątkowo dobrze się do tego przygotował. Wisiałam w powietrzu wciąż ostrzeliwując nadlatujące roboty. Ziemie pode mną zasłały zniszczone maszyny, a gdzieś wśród nich byli moi przyjaciel, a właściwie już rodzina. Przez zaledwie chwilę omiatałam otoczenie w ich poszukiwaniu. Wtedy kątem oka dostrzegłam odpalony laser. Nie miałam szans go uniknąć, lecz przed samym zetknięciem, coś pociągnęło mnie w bok. Oboje upadliśmy na ziemię, po czym przekozłowaliśmy parę metrów. Gdy nasze poplątane ciała w końcu stanęły w miejscu zupełnie obolała podniosłam głowę. To był Bestia. Nieruchomo leżał tuż obok.
Młodzi Tytani

Witaj w moim świecie!
06. Chaos w wieży Tytanów

Jeszcze kilkanaście godzin temu moje „życie” było czterema ścianami więzienia. Jednakże, gdy zobaczyłam ją –przepiękną kobietę o ciemnych włosach, Raven, odzyskałam wspomnienia. Wszystko to, co było przed TYM. Kolor nieba, zapach wiatru, smak wina, aksamitność sukien… Nie zasługiwałam na więzienie, do którego trafiłam na rozkaz siostry.
Młodzi Tytani
 
W marzeniach czy też w tańcu
Rozdział XVIII: Odrobina poświęcenia

Postawny ciemnoskóry mężczyzna targnął Glizdą, zwalając ją z nóg. Dziewczyna jęknęła z bólu i podniosła się na nogi, ale tamten popchnął ją i znów wylądowała na klęczkach. W takiej postawie podpełzła do przodu, ale natrafiła na wysokie, czarne buty, których właścicielką była Sinabda.
- Chyba nic nie zaczęło ci się roić w tym małym móżdżku? Oddawaj "młot Thora"! - warknęła kobieta, łapiąc brunetkę za ubrania i podnosząc do góry.
Jak wytresować smoka

Gothic: Dwa Światy
Rozdział 6

Assumi
 - Trzeba będzie jakoś wyjaśnić ten tydzień zniknięcia - mruknęłam, przechodząc przez portal.
Brenn na pewno się o mnie martwiła, a reszta mogła być niespokojna. Ruszyłam w stronę lasu, który ciągnął się od Starej Kopalni do Starego Obozu. W połowie lasu usłyszałam rozmowę Brennedith z tym... no... jak on to miał na imię?
- ... Nie miej Thirenowi za złe dzisiejszego... spaceru - mówiła do nowego. - Bardzo się stara, ale jeśli w polu widzenia nie ma żadnych budynków, natychmiast traci orientację. Ma tak odkąd walnął w Barierę.
- Jak to "walnął w Barierę"?! -zdziwił się Nowy.
- No... nie dosłownie, ale był bardzo blisko. Wpadł kiedyś na genialny pomysł wydostania się z Kolonii. A do tego Gorn i Diego mu pomogli... Dobrze, że skończyło się na drobnych urazach i orientacji przestrzennej.
Inne

"To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia" - Igrzyska Melisy Dayer

Rozdział 2 ( 17) cz.2
Stoję na małej wysepce, moje nogi oblewa zimna woda. Po chwili widzę jak coś unosi się na wodzie. Stopniowo się przybliża. To ciało. Woda wokół niego zabarwia się na czerwono. Odwracam wzrok i zamykam oczy. Po chwili czuję jak unoszę się do góry. Patrzę w dół i robi mi się słabo. Pode mną  rośnie góra trupów. Przerażona próbuję z niej zeskoczyć. Ślizgam się i zapadam w owej stercie. Duszę się i krzyczę, przed oczami pojawiają mi się mroczki i po chwili zapadam w ciemność.
Igrzyska Śmierci

Po igrzyskach

176. Atak
Wchodzimy obaj do pomieszczenia, natomiast Haymitch i Hoult zostają na zewnątrz, obserwując wszystko przez lustro weneckie. Mają nam pomóc, zareagować, gdyby nazbyt poniosły nas nerwy. Beetee odmówił uczestnictwa w przesłuchaniu i przezornie wyłączył wszystkie kamery, a Ast został odesłany do swojego prywatnego apartamentu. Cały czas powtarzał nam, że jesteśmy w błędzie, że podjęliśmy pochopną decyzję, nie znając wszystkich faktów. Mimo to, gdy poprosiliśmy o wyjaśnienia, nie chciał nam nic powiedzieć, zasłaniając się „obietnicą złożoną Pierwszej Damie i Katniss”. Zwykła wymówka, w którą nie wierzę. Mój wieloletni przyjaciel, facet z którym łączy mnie tak wiele wspomnień, odwrócił się ode mnie. Jak mógł mnie tak potraktować! Nie dość, że wiedział o potajemnych schadzkach mojej żony, to jeszcze najwyraźniej dawał na to przyzwolenie. Poczułem, że rośnie we mnie wściekłość, podszyta rozczarowaniem. Ast mnie cholernie zawiódł i to nie pierwszy raz. Poprzednio naiwnie mu wybaczyłem, wyciągnąłem do niego rękę, a chyba zamiast tego trzeba było mu pozwolić zmarnować sobie życie.
Igrzyska Śmierci

Katniss & Pieeta - ich dalsze życie
Rozdział 111 " Śmiertelny błąd" 
Kiedy składam pocałunek na jej półotwartych ustach, na chwilę przymykam oczy i wyobrażam sobie, że jesteśmy gdzieś indziej. Że nic nam nie grozi. Że jesteśmy bezpieczni. Rzeczywistość jest jednak bolesna, uderza mnie pięścią w twarz, każe widzieć świat takim, jakim jest naprawdę. Nienawidzę się żegnać, dlatego jej nie budzę. Nie zniósłbym widoku jej smutnych szarych oczu, zaciśniętych ust, a przede wszystkim łez, płynących wzdłuż jej policzków. Za każdym razem, kiedy to widzę, pęka mi serce. Chcę ją zapamiętać taką, jaka była dzisiejszej nocy. Uśmiechniętą, piękną, szczęśliwą. Jeśli zginę, w chwili śmierci chcę mieć przed oczami właśnie ten obraz. Nagle zaczynam odczuwać wielką chęć rozpłakania się. Powstrzymuję się przed tym. W ostatnim czasie stanowczo zbyt dużo płaczę. 
 Igrzyska Śmierci

Niepamiętnik Alèsji
Rozdział 9 (końcówka)

Powietrze wokół mnie wypełnia tak dobrze znany zapach drzewa sandałowego i cedru. Powoli unoszę powieki, które zacisnęłam mocno, gdy salon zaczął rozpadać się i przeistaczać w drugi świat, ale nic nie widzę. Nic. Nie ma ani jednego, maleńkiego światełka, wszędzie panuje ciemność. Stawiam ostrożnie kroki na zimnej posadzce, ale moje nogi prawie natychmiast napotykają przeszkodę.
Hobbit

Nie jesteś sam
Vampire - Rose XIIGodzina przeobrażała się w niemiłosierną wieczność, która odciskała na mnie piętno. Siedziałam w kuchni zmęczona czekaniem i wkurwiona tykaniem zegara. Teraz dopiero zrozumiałam, że owe tykanie zegara jest, aż tak denerwujące. Spojrzałam w górę. Moje oczu utkwione były w martwym punkcie gdzieś na suficie.
Hellsing

Hermiona Granger w pełnej krasie
Rozdział pięćdziesiąty ósmy

Następny dzień był tragiczny dla większej części Muszelki. Wszyscy goście zatrzymali się w domu Billa i Fleur. Hermiona patrzyła z pobłażaniem na skacowanych przyjaciół, znajomych… i Panią Weasley, która była jeszcze bardziej drażliwa niż zwykle.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Wczoraj odważyłem się walczyć, dziś odważyłem się wygrać! - Zbiór opowiadań
Panika

- Nie krzycz tylko, ale… chyba się zaklinował – prawie się poddał i postanowił powiedzieć o tym Uzumakiemu.
- Co? Draniu! Nie żartuj mi tu!
Naruto

Hogwart - Zmienić Przyszłość
Rozdział XIII

Dumbledore uśmiechnął się szeroko do uczniów, którzy bardzo zdezorientowani stali nieruchomo patrząc na siebie nawzajem. Hermiona poróżowiała i z ulgą odkryła, że stoi tak jak w momencie przeniesienia się i w pełnym stroju. Teodor wydawał się zawiedziony, że to już koniec. Luna patrzyła z lękiem na Harry’ego, który najwyraźniej był lekko zagubiony. Parvati i Blaise patrzyli na siebie z miłością. Pansy stała ze zwieszoną smutno głową, a Fred wpatrywał się z nią ze współczuciem i jednocześnie podziwem. George przytulał do siebie Julie czemu Nevile przyglądał się z nieodgadnionym wyrazem twarzy. Ron i Padma odetchnęli z ulgą widząc, że są z powrotem. Draco stał z poważną miną patrząc na Ginny, z jego wzroku zniknęła normalna pogarda, natomiast Weasley z lekko otwartą buzią toczyła wzrokiem po całej Sali zaskoczona, unikając wzroku Malfoy’a.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Syriusz Black i Dorcas Meadowes
Rozdział 26 : "Hogsmeade"

- Dlaczego oni są tacy niedomyślni? - złościła się Lily. - Zawsze wszystko trzeba im mówić wprost!
- Lilka to faceci. Wiadomo, że są niedomyślni - odparłam.
- Syriusz się domyślił - mruknęła.
- Bo jestem z nim dłużej niż ty z Jamesem, a z resztą przyjaźniliśmy się już wcześniej, po za tym... po za tym czy mi się to podoba czy nie Syriusz miał przede mną mnóstwo dziewczyn i zdążył się już w tym wszystkim obeznać. James aniołkiem też nie jest, ale nie był w aż tylu związkach
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Tylko miłość

03 Remus Lupin stał na rzadko używanym korytarzu, mieszczącym się na piątym piętrze. Dziewczyna, na którą czekał, spóźniała się już dziesięć minut. Z głośnym westchnięciem odbił się dłońmi od zimnej ściany, stanowiącej jego oparcie, z zamiarem wrócenia do wieży Gryffindoru.
– Remus!
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Rant Czarodzieja
33 Zawód
Syriusz cały drżał. Nie pamiętał, jak dostał się do zamku, jak położył Ciri na łóżku, ani tego, jak pani Cavani go wyprosiła. Teraz stał tuż pod drzwiami skrzydła szpitalnego, z niedowierzaniem spoglądając na trzęsące się dłonie. Nie potrafił zrozumieć, dlaczego wszystko potoczyło się w ten sposób. Na ramieniu poczuł czyjąś dłoń i odwrócił się. Regulus stał tuż koło niego, odsunięty od reszty drużyny Ślizgonów. Syriusz był wdzięczny bratu za to, że wybrał jego nie ich.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Kolizje serc
Rozdział 28

Po ostatnich wydarzeniach jakie miały miejsce w Hogwarcie wszystko zaczęło powoli wracać do normy. Tessa wyszła ze szpitala i z pomocą przyjaciół (a w szczególności Syriusza) wróciła do zdrowia. Również sprawa Cala została szybko zakończona. Rodzice Vilemo strasznie na nią naciskali i chcieli, aby Wiliams pożałował tego, co zrobił. Ostrzegli, że tak tej sprawy nie zostawią. Albus Dumbledore przechytrzył ich jednak. Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Płomyk w słoiku
18. Even bad wolves can be good

Nieuchronnie zbliżał się koniec roku szkolnego, a wraz z nim egzaminy, czego zakończenie sezonu sportowego i ostatnia wycieczka do Hogsmeade stanowiły ostateczne potwierdzenie. Gdy minęła euforia, wszystkich opanowało dziwne przygnębienie, a co dziwniejsze niezbadana, nagląca, wewnętrzna potrzeba wybrania się do biblioteki i sporządzenia notatek na nadchodzące testy. Nie ominęło to nawet huncwotów, choć głównie za sprawą Remusa przymuszającego przyjaciół do nauki.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Chłopiec o szmaragdowych oczach
Rozdział 28

Pogrzeb był głośny. Z dużą ilością gości, prasą i żałobną otoczką, która wywoływała w Harrym uczucie farsy. Wszyscy szlochali, wylewali swe żale, ale on miał wrażenie, że tak naprawdę tylko nieliczni cierpią z powodu śmierci dyrektora. Niektórzy po prostu rozpaczali, przeczuwając, że Voldemort po tym incydencie nie będzie się już hamował.
Harry Potter >>> Drarry

Magia Przynależności
Rozdział 20. Niespodziewane spotkanieZ biegiem czasu Harry Potter, chłopiec o kruczoczarnych włosach, drobnej twarzy i jasnozielonych oczach, zmienił się w kogoś zupełnie innego — kogoś, kim powinien być od samego początku. Pod koniec czwartego tygodnia Severus przestał rozpoznawać w nim Jamesa.
Choć wydawałoby się to niemożliwe, krótkie włosy nabrały intensywniejszej barwy, migocząc w świetle dnia jak czysty węgiel. Wreszcie miękko układały się na głowie, ale Harry — nauczony przez lata, że wszelkie próby poskromienia bałaganu są bezskuteczne — darował sobie używanie grzebienia. Nadal więc miał na głowie nieporządek, lecz można było to nazwać artystycznym nieładem zamiast byciem porażonym piorunem.
Harry Potter >>> Severitus, Snape Mentors

Prawdziwa przyjaźń czasem bywa zaskoczeniem
Miłość kpi so­bie z rozsądku.

Hogwart spał, a przynajmniej tak mogłoby się zdawać. Świece w komnatach w większości były pogaszone, uczniowie leżeli w swoich łóżkach, a duchy przepływały z jednej pustej klasy do drugiej. Nawet Irytek o tej porze zaprzestał męczeniu starego Filcha, udając się w podróż na najniższe partie lochów. Nauczyciele również oddali się ramionom Morfeusza, jedynie Severus Snape miotał się nerwowo po swoich komnatach. Dyrektor szkoły natomiast przechadzał się spokojnie po korytarzach szkoły, a szkliste, niebieskie oczy błyszczały miłością do tego miejsca. Stary czarodziej zamiatał purpurowymi szatami posadzki, kiwając głową paru portretom, które o dziwo jeszcze nie zasnęły. Mogłoby się wydawać, że to kolejna z wielu monotonnych oraz spokojnych nocy, która zawitała do świata magii.
Harry Potter >>> Dramione

Ferro er ignis
Somnium V

„Cztery siostry”
Czwórka nastolatek skierowała się w stronę schodów, którymi Hermiona zeszła jakiś czas temu do jadalni. Dziewczyna ciągle zastanawiała się, czy podjęła dobrą decyzję, przyjmując prawdziwe nazwisko oraz zostając ze swoją „rodziną”. Prawda była taka, że kierowała nią ciekawość i irracjonalne przeczucie, że może nie poradzić sobie ze swoimi mocami. Bała się także możliwości spełnienia proroctwa. 
Harry Potter >>> Dramione

Miłosny skandal
Rozdział 26 Wrzeszcząca chata
Kolacja w Wielkiej Sali powoli dobiegała końca i większość uczniów rozeszło się już do swoich pokoi wspólnych z zamiarem spędzenia reszty wieczoru w towarzystwie przyjaciół. Blaise Zabini schodził właśnie do lochów kiedy poczuł jak coś dużego i ciężkiego wskakuje na niego i z impetem przewraca na chłodną posadzkę. 
Harry Potter >>> Dramione
 
Arrow ➼ Olicity
A matter of trust 2 
Nigdy nie rozmawiali o tym co się stało, ale kilka miesięcy później zdarzył się kolejny cud. Po raz pierwszy odkąd ktokolwiek ich znał, Oliver Queen zatańczył ze swoją żoną.
Och, myśleli że to niezły ubaw, gdy próbowali wzbudzić zazdrość w Oliverze. Felicity uśmiechnęła się do siebie, kiedy jeden z ich „przyjaciół” – wysoki, przystojny mężczyzna o imieniu Lexie, podał jej rękę i zaprosił do tańca, komplementując jej sukienkę i rzucając rosyjskie pieszczotliwe słówka. Co za strata czasu, pomyślała, rzucając miękkie spojrzenie w kierunku Olivera, gdy pozwoliła się prowadzić. Jak na razie nawet nie zwracał na nich uwagi. Zamiast tego był pogrążony w konwersacji z gościem spoza miasta, ważnym kontaktem, i starannie maskował swoje emocje za tonikiem z wódką. 
Arrow >>> Olicity

Who is Bucky Barnes 

1. Zły człowiek, dobra maszyna.
Każdy zastanawiał się kiedyś, czym tak naprawdę jest zło i skąd się właściwie bierze. Jedni twierdzą, że ludzie rodzą się dobrymi, a o ich późniejszej drodze zła lub dobra decydują wybory przez nich dokonywane. Inni stwierdzą, że każdy w jakimś stopniu jest zły lub w jakimś stopniu dobry. Nie bez przyczyny Mahatma Gandhi twierdził, że dobro i zło istnieją obok siebie, a człowiek musi dokonywać wyboru, i że dwa zła w sumie nie dadzą jednego dobra.
Avengers

niedziela, 8 marca 2015

Aktualizacja #20

Kolejne blogi zostały dodane spisu. Dziękuję.
Pozdrawiam ♥ 

Najjaśniejsza gwiazda   MissMurder
Rok 1972, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii
Chloë od początku to wiedziała. Jako córka dwóch czarodziejów czystej krwi, pracujących na rzecz dobra świata magii, spodziewała się przyjścia zapieczętowanego listu z najdokładniejszym adresem jej zamieszkania. Właściwie, to wiedziała to już znacznie wcześniej, gdy przypadkowo podpaliła ulubiony obrus mamy w trakcie Wigilii Bożego Narodzenia lub też w chwili, kiedy pokojem zawładnęło tornado, zdmuchiwawszy świeczki z tortu z okazji ósmych urodzin. [...]
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Who is Bucky Barnes? Astrid Löfgren
Po uratowaniu Steve'a Rogers'a, Bucky Barnes, aka Zimowy Żołnierz, wyrusza w podróż wgłąb siebie, by odnaleźć to, co zostało mu odebrane - własne "ja". Skrzywdzony przez okrutny los i agentów HYDRY stanie przed trudnym wyborem: oddać się w ręce HYDRY, TARCZY, czy może spróbować odzyskać kontrolę nad własnym istnieniem. Czy uda mu się odnaleźć siebie? Czy sam da sobie radę? Czy będzie miał odwagę sprostać wyzwaniom stawianym przez ścigających go agentów HYDRY i ukrytej komórki TARCZY?
Avengers

Świat by Scary Girl Scary Girl
Piszę fanfiction na wasze zamówienia. Jeśli masz ciekawy pomysł, albo cierpisz na zakochanie w jakimś bohaterze wpadnij, a ja napiszę Ci takie opowiadanie, że wszystkim opadną szczęki!
Młodzi Tytani, Attack on Titan, Kuroko no basket

poniedziałek, 2 marca 2015

Nowe rozdziały [23.02 - 02.03]

Arrow > Olicity
The Remnants Of Past Decisions

Obudziły ją promienie słońca. Kiedy otworzyła oczy, nie ujrzała znajomej pościeli na jej łóżku.
Nagle wszystko do niej wróciło.
Decyzja Olivera o powrocie do Nanda Parbat, by ponownie zmierzyć się z Rasem, jej wyjście z frustracją z klubu, ponieważ nie mogła już wytrzymać takiego życia. Poszła do Raya dać mu hasło, wiedziała, że nie mogła uratować Olivera, ale mogła spróbować uchronić chociaż Raya.
Potem on stał przed nią bez koszulki i powiedział jej wszystko, co chciała usłyszeć z ust Olivera. Pod wpływem impulsu pocałowała go, on odwzajemnił pocałunek i ani się spostrzegła, gdy wylądowała w jego łóżku.
- O mój Boże, co ja zrobiłam?
Arrow >>> Olicity

Dary Anioła - Inna Historia
Rozdział 7
Elina

Właśnie ją znalazłam. Dziewczyna uśmiechnęła się do mnie nieśmiało.
- Cieszę się, że się obudziłaś. – Odezwała się delikatnym i melodyjnym głosem. Dokładnie takim samym jak zapamiętałam. – Jesteś głodna? – Uśmiechnęłam się do niej słabo. Chcąc powiedzieć jej TAK! Od wczorajszego ranka nic nie jadłam. – Coś konkretnego?
- Nie wystarczy kanapka. – Ponownie się uśmiechnęła i wstała. – I dziękuję za ubrania eee…
- Clary. – Przerwała mi.
- Dziękuję Clary. – Jest taka miła.
- Drobiazg. – Po chwili zniknęła za drzwiami.
Zrobiło mi się trochę nie zręcznie. Blondyn cały czas siedzi na kanapie i uśmiecha się jak idiota. Ale muszę przyznać, że jest bardzo przystojny i słodki. Na samą myśl robi mi się gorąco.
Dary Anioła

Another Love
Rozdział 16. The arms of the ocean ; so sweet and so cold.

Sobotni poranek był dla Hermiony idealną porą, aby zanurzyć się w błogim lenistwie. Nie musiała śpieszyć się na zajęcia, więc pozwoliła sobie pospać do późniejszej godziny. Kiedy promienie słońca przedarły się przez zasłony w jej pokoju, osłoniła się przed nimi, przyciskając do twarzy poduszkę. Fala zimna otuliła jej rozgrzane policzki, przez co dziewczyna mogła ponownie zasnąć. Niestety, nie było dane jej zaczerpnąć błogiego lenistwa, ponieważ do jej pokoju wgramolił się pewien gad, który bez zapowiedzi ściągnął jej poduszkę z twarzy i rozchylił zasłony, tak, że promienie słońca padały na całe jej łóżko.
Harry Potter >>> Dramione

Dogonić szczęście
Rozdział VIII

Czerwone. Żółte. Zielone. Ruszyłam, hamując gwałtownie po chwili. Znowu czerwone! Ścisnęłam prawą ręką kierownicę, dając upust złości. Dawno nie było w Londynie aż tak dużego ruchu, abym przed jednymi światłami już po raz drugi raz musiała się zatrzymywać. Byłam jednak w dogodnej pozycji, bo siedziałam w trzecim aucie z kolei, co dawało mi nadzieję, że być w może kiedyś w końcu dotrę na ostatnią budowę tamtego dnia.
Harry Potter >>> Dramione

Opętani demonami przeszłości
Rozdział 27 Element układanki

Czas mijał nieubłaganie szybko. Listopad ustąpił miejsca grudniowi, wraz z którym przyszedł pierwszy śnieg. Biały puch pokrył Hogwardzkie błonia, nie odbierając im ani odrobiny uroku. Uczniowie wszystkich klas żyli już tylko świętami, od których dzielił ich zaledwie tydzień. Za siedem dni będą już w drodze do swoich domów, gdzie ich powrotu wyczekują rodziny. Jedyne, co się jeszcze dla nich liczyło to jutrzejszy wypad do Hogsmade.
Harry Potter >>> Dramione

Wczoraj odważyłem się walczyć, dziś odważyłem się wygrać! - Zbiór opowiadań.
Czego chce Harry

Severus spojrzał w górę, gdy usłyszał trzask zamykających się drzwi. Jego oczy zobaczyły samego Harry’ego Pottera. Bezczelny bachor miał czelność wtargnąć do jego prywatnego sanktuarium. Wojna się skończyła, już nie musiał być mu podległy.
Harry Potter >>> Snarry

Przyjaźń z przymusu
Rozdział czwarty

Profesor Wilkinson drugi raz wypuścił różdżkę z rąk. Był blady i zmartwiony, niezdolny do nauczania. W końcu jednak, jakoś po kwadransie zmarnowanych zajęć, zdołał zademonstrować uczniom zaklęcie kameleona. Zlał się z otoczeniem i być może wywołałby pomruki uznania, gdyby udało mu się to za pierwszym razem. Teraz zdołał jedynie wprawić niektórych uczniów w zdumienie.
Harry Potter >>> Czasy Toma Riddle'a

Syriusz Black i Dorcas Meadowes
Rozdział 23 Pełnia cz. 2

Oczami Dorcas
Trzymałam mocno wilkołaka. Rogacz pomógł mi. Przytrzymał go i wskazał na drzwi. Podniosłam lekko Syriusza. Zaskomlał. Udało mi się wyprowadzić go z tunelu. Na zewnątrz stała przerażona Ann. Z tunelu wyszedł Rogacz. Łapa zmienił się w człowieka. Ja i James zaraz po nim.
- Co się tu dzieje?! - krzyknęła Laverenty.
Nie odpowiedzieliśmy jej. Syriusz wił się z bólu.
- Ćśśś kochanie, wszystko będzie dobrze - starałam się go uspokoić.
- Zabierzmy go do zamku - powiedział James.
Pokiwałam głową.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Tylko miłość
Rozdział 2

Minął tydzień, od kiedy Lily poprosiła Huncwotów o pomoc. Zaczynała się martwić, że nie dowiedzą się niczego o dziwnym zachowaniu Ann, zanim wyjadą na święta. Zadania nie ułatwiał kapitan drużyny Gryfonów, Ren Crovler, który męczył ich treningami. Były one o wiele częstsze niż zwykle, ponieważ trzy dni przed przerwą świąteczną mieli zagrać ze Ślizgonami. Ostatecznie sprawa wyglądała tak, że Remus został ze wszystkim sam. Lily, Syriusz i James w pocie czoła starali się jeszcze bardziej poprawić swoje umiejętności, a Peter znikał na całe dnie. Lunatykowi jednak nie przeszkadzał taki obrót spraw. O wiele bardziej wolał pracować w pojedynkę, bez zbędnych krzyków przyjaciół.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Alyssa Adams
Rozdział 18 cz. 2

Ciepły szalik chroniący go przed wiatrem, lekkie, nieśmiałe promienie słoneczne, wyzierające zza rzadkich chmur i wesołe paplanie siedzącej obok dziewczyny. Mogłoby mu to wystarczyć, naprawdę.
Zerknął w bok, na poruszające się szybko, pokryte różowym błyszczykiem usta, długie rzęsy, policzki, zarumienione i zbyt mocno wypudrowane, odrobinę haczykowaty nos i śmieszny pieprzyk na podbródku. Poważnie, wystarczyłaby. Była milutka, wesoła i patrzyła na niego z uwielbieniem. Przeciętna, nie wyróżniająca się niczym, ani szczególnie błyskotliwa, ani zawstydzająco głupia. Nie grała w quidditcha, nie posługiwała się różdżką jak przedłużeniem ręki, nie obrażała ludzi na każdym kroku i przede wszystkim, nie krzyczała na niego, zionąc nienawiścią i jadem. Brzydziło go to, że patrząc na nią, nie czuł nic poza obojętnością i śliskim chłodem, pełznącym wzdłuż jego kręgosłupa.
Harry Potter >>> Czasy Huncwotów

Żyjemy tak jak śnimy - samotnie
Rozdział 3 Skrucha Malfoya

Hermiona wciąż była zaintrygowana tą całą Claudią. Nie dość, że należala do Slytherinu, to jeszcze była kuzynką Draco - jej największego wroga.
Kolejnego dnia Hermiona po zajęciach zielarstwa, udała się do biblioteki. Musiała przygotować odpowiednie składniki do krzyżówki na zielarstwo, chciała pomóc Ronowi, a już miała dosyć tego naśmiewania się z jego marnych umiejętności. Co jak co, ale z zielarstwa to on był zielony. Dziewczyna szła przez korytarz, wpatrując się po drodze w księgę z zaklęciami z Białej Magii, gdy nagle usłyszała głos Draco i jakiejś dziewczyny. Kiedy skręciła w lewo, ujrzała szarpiącego Draco, Claudię. Od razu się wycofała i ukryła, próbując podsłuchać o czym rozmawiają. Niestety Draco sekundę pózniej, puścił kuzynkę i odszedł, a Hermiona ruszyła przed siebie, mijając się z wrogiem. Ten nawet na nią nie spojrzał, brunetka ominęła Claudię z głową podniesioną jak najwyżej, lecz po chwili usłyszała jak ją woła. Przeklęła w duchu i odwróciła się, marszcząc czoło.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Aranei Callidus
Rozdział XIX

Aranei otworzyła drzwi i weszła do pomieszczenia. W komnacie panował półmrok. Jedyne światło w pomieszczeniu bez okien dawały pochodnie, przytwierdzone do ścian. Posadzka była ciemna i wyglądała na wypolerowaną , chodź dziewczyna była pewna, że to kwestia zaklęcia, bo przecież kto by się zapuszczał w tę część zamku? Na pewno nie Filch... Ściany były puste, białego koloru, co odbijało światło od pochodni i nieco bardziej rozjaśniało pomieszczenie. Sala była pusta, tylko na środku pomieszczenia stało… lustro. Piękne, ogromne lustro. Brunetka ze zdziwieniem zastanowiła się, co też może ono robić na środku pustego pomieszczenia, o którym nikt nie wie.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Hermiona Granger w pełnej krasie
Rozdział 52

Kiedy Hermiona wybiegła z Muszelki wszystko ucichło. A Cassie... znaczy Ginny, stała dalej w tym samym miejscu. Nie bała się spojrzeć tłumowi za nią w oczy, mogłaby to zrobić, każdemu po kolei, ale z osobą, która właśnie wyszła miałaby problem. Nie tylko Hermiona potrzebowała przestrzeni i Ginny westchnęła, gdy drzwi za Granger się zamknęły. Chociaż płakała i rudowłosa czuła się jak ostatni śmieć.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

Hogwart - Zmienić Przyszłość
Rozdział VIII

Dumbledore uśmiechnął się szeroko do uczniów, którzy bardzo zdezorientowani stali nieruchomo patrząc na siebie nawzajem. Hermiona poróżowiała i z ulgą odkryła, że stoi tak jak w momencie przeniesienia się i w pełnym stroju. Teodor wydawał się zawiedziony, że to już koniec. Luna patrzyła z lękiem na Harry’ego, który najwyraźniej był lekko zagubiony. Parvati i Blaise patrzyli na siebie z miłością. Pansy stała ze zwieszoną smutno głową, a Fred wpatrywał się z nią ze współczuciem i jednocześnie podziwem. George przytulał do siebie Julie czemu Nevile przyglądał się z nieodgadnionym wyrazem twarzy. Ron i Padma odetchnęli z ulgą widząc, że są z powrotem. Draco stał z poważną miną patrząc na Ginny, z jego wzroku zniknęła normalna pogarda, natomiast Weasley z lekko otwartą buzią toczyła wzrokiem po całej Sali zaskoczona, unikając wzroku Malfoy’a.
Harry Potter >>> Czasy Harry'ego Pottera

What is on my mind...
Rozdział IV

Oślepiło go jasne światło. Zmrużył oczy. Był w swoim dormitorium. Lampy świeciły zielonkawym światłem. Na łóżku obok niego siedziała Rose. Miała podbite oko. Uśmiechnęła się promiennie, gdy zobaczyła, że Al nie śpi.
Chłopak podniósł się gwałtownie na łokciach.
- Kto ci to zrobił?!- zapytał wojowniczo, zachrypniętym głosem.
Dziewczyna mimowolnie dotknęła wielkiego siniaka.
- To nic takiego – mruknęła – To niechcący – dodała szybko, widząc zaniepokojone oczy Albusa. – Dostałam wieczorem na treningu. Zaraz pójdę do pani Pomfrey po twoje lekarstwo, ona zajmie się siniakiem – wytłumaczyła, wstając z łóżka.
Harry Potter >>> Czasy Nowego Pokolenia i późniejsze

Nie jesteś Sam
Vampire - Rose XI

Mój tymczasowy pobyt w rezydencji Alucarda przedłużył się, co niechybnie wpłynęło na moje samopoczucie. Codziennie chodziłam ospała i przybita, olewając każdego na swojej drodze do jadalni i z powrotem do łóżka. Ciepła i miękka pościel stała się moją ostoją, kiedy na dworze padał deszcz. Wielkie krople wody stukały nieznośnie o parapet, lecz moje myśli błądziły wokół wspomnień, przez co nie zwracałam najmniejszej uwagi na przytłaczający hałas. W nocy ciężkie kotary pozostawały odsłonięte, abym mogła spoglądać na tarczę srebrnego księżyca oraz migoczące gwiazdy.
Hellsing

Niepamiętnik Alèsji
Rozdział 9

Tępym wzrokiem wpatruję się w kubek z gorącą kawą. Obejmuję go mocno obiema dłońmi i nagrzane naczynie parzy mnie w opuszki palców, ale nie czuję bólu, jedynie zauważam. Mam posklejane rzęsy i szczypią mnie policzki od pozasychanych słonych kropli. Nie chcę myśleć.
Hobbit

Po igrzyskach
175. Zaproszenie do Pałacu

Białe płatki śniegu wirują na wietrze, równie często unosząc się ku granatowemu niebu, co opadając na ziemię. Mróz szczypie mnie w policzki, a wiatr wciska się, gdzie tylko może, więc otulam się ciaśniej czarnym płaszczem i stawiam wysoki kołnierz. Moje szybkie kroki odbijają się echem po ulicach pogrążonego we śnie Kapitolu. Miasto i jego mieszkańcy dopiero niedawno położyli się, odpoczywają po szaleństwach dzisiejszej nocy. Nie mają świadomości, że przemykam się właśnie pogrążonymi w mroku przecznicami, potencjalnie wystawiony na spojrzenia i zaczajone lufy aparatów. Skręcam w lewo – niestety, tu już jest o wiele jaśniej. Zresztą nie ma się czemu dziwić – zbliżam się do najważniejszego budynku Panem, więc oświetlenie jest niemal oczywiste. Z rękami wciśniętymi w kieszenie wchodzę szybko na wysypaną żwirem alejkę, przeklinając w duchu ten pomysł wyboru nawierzchni. Śnieg jest tu odgarniany codziennie, więc nie tłumi odgłosu kroków, za to w ciszy chrzęst żwiru jest aż nazbyt głośny.
Igrzyska Śmierci

Cała wolność jest parodią Utopii
Rozdział XVI Ogrodnik

Przypadkowy przechodzeń musiałby dwa razy przejść obok brązowej bramy przy Raphael Street, by móc w pełni zauważyć to co kryło się za ozdobną fontanną na placu za nią. Duży, zabytkowy budynek przy jego beżowej kolorystyce wspaniale kontrastował z kolorowym ogrodem wokół. Sam dom nie był ekstrawagancki, zważając na resztę dzielnicy. Nie była to wcale willa, jednak malutki pałacyk Agnes Family od pokoleń był starannie pielęgnowany i przekazywany z pokolenia na pokolenie stanowiąc chlubę rodu. Copy and WIN : http://bit.ly/copynwin

Katniss & Peeta - ich dalsze życie
Rozdział 109 Obietnica

Peeta otwiera usta, a potem je zamyka, jakby żadne słowa nie chciały mu przejść przez gardło. Czuję dokładnie to samo co on. Nie mam pojęcia co mogłabym powiedzieć, co mogłabym zrobić. Tylko się na siebie patrzymy, niezdolni włożyć więcej wysiłku w wykonanie jakiejkolwiek innej czynności. Chłopak się uśmiecha, jego zamglone spojrzenie uważnie lustruje moją twarz.
Igrzyska Śmierci

Gothic: Dwa światy
Rozdział 5

Assumi - Gorn! - krzyknęłam
- Co? - najemnik zatrzymał się i spojrzał na mnie pytającym wzrokiem.
- Nie zapomniałeś czegoś?
- Emm... Nie.
- Na pewno?
- Na pewno.
- Jesteś pewien?
- Czekaj, czekaj...
Pokiwałam głową zachęcająco.
- Nie - dopowiedział.
- Naszyjnik.
- Aaaa...
Inne

W marzeniach czy też w tańcu
Rozdział XV Łódko, łódeczko

Glizda kiwnęła głową kolejny raz, uśmiechnęła się sztucznie i poprawiła rękę wiszącą na temblaku. Eret był typem osiłka, który jest pewny swego i uważa, że siła jest najważniejsza. Było po nim zresztą widać, że dużo ćwiczy. Brunetka już chwilę temu przestała słuchać jego monologu i uważnie mu się przyglądała.
Jak wytresować smoka

Młodzi Tytani z innej strony
Rozdział 4 Zostań ze mną

'-Wal we mnie śmiało! - krzyknęła trenerka.
Zmęczona nie miałam siły już na żaden ruch.
-N-nie dam rady. - upadłam na kolana.
-Ty niewdzięczna suko, nie po to cię przygarnęłam! - kopnęła mnie kolanem w twarz.
Już widzę ten krzywy nos. Podniosłam się ledwo i chciałam jej oddać, ale zamachnęłam się na darmo. Powaliła mnie na ziemię.
-Głupie dziecko. - przewróciła mnie na brzuch i dała piętą w nerki.
Zwinęłam się z bólu. Po chwili straciłam przytomność.
Młodzi Tytani

Witaj w moim świecie
Rozdział 4 Ocaleni

Przestaliśmy spadać. Przez chwilę myślałem, że to tylko moja wyobraźnia, jednak gdy spojrzałem na oniemiałego Cyborga zrozumiałem. Nie była to sprawka Rachel, bo teraz przyłożyła dłonie do szyby z szeroko otwartymi ustami. To jakiś cud. Wtedy coś śmignęło w powietrzu tuż przed moją szybą, a my znów zaczęliśmy przyspieszać. Ciemna sylwetka oddaliła się i zawisła w powietrzu dokładnie na trajektorii lotu naszego statku. Była odwrócona plecami, więc jedyne, co mogłem wychwycić to rude włosy wyglądające jak płonienie.
Młodzi Tytani

Jorney of trust
Rozdział V 

Czarna Perła szybko przemierzała kolejne mile morskie. Hector Barbossa pełen zniecierpliwienia oczekiwał, aż wreszcie znajdzie się w upragnionym miejscu. Byli jednak tacy, którzy stanowczo nie podzielali jego zadowolenia. Odkąd Gibbs poznał cel tego rejsu, na jego barki spłynęło dziwne poczucie odpowiedzialności. Czuł, że nie może pozwolić Barbossie na podjęcie takich kroków. Nie może pozwolić na takie straty. Musi chronić i siebie i załogę. Snuł się po pokładzie z głową pełną kotłujących się myśli.
Piraci z Karaibów

Miłość na Karaibach

Rozdział 13
Ledwo zatrzasnęłam drzwi, Jack wybiegł za mną, nieodziany od pasa w górę.
-Julia, zaczekaj! - Oddzielił mi drogę na pokład, opierając ręce na ścianie po moich obu stronach. Spojrzał mi gniewnie w oczy. - Jak długo masz zamiar przede mną uciekać, co? Może i jestem cholernym piratem i wiem, że popełniłem błąd. Ale do kroćset, panno Correlinay, to było lata temu! A właśnie tej nocy udowodniłaś, że wciąż mnie pragniesz i nie myśl, że tego nie widzę. Przestań mnie odtrącać.
Piraci z Karaibów

Wszystko ma swój koniec
High Hopes...

Najpierw czuję jak coś kościstego i twardego uderza w moje żebra, potem w ramię, a na sam koniec trafia mnie w szczękę i chwieję się na nogach robiąc dwa kroki w tył. Ból trwa dosłownie chwilę. Tak jakbym czuła jedynie moment zderzenia się pięści Spencer z moim ciałem, a potem to od siebie odpychała. Jakbym potrafiła wytworzyć barierę pomiędzy moimi uczuciami, a bólem. Podoba mi się to, ale nie podoba mi się fakt, że ta chuda i koścista dziewczyna okłada mnie jak worek treningowy.
Wampiry

niedziela, 1 marca 2015

Podsumowanie #Luty

Na dzień dzisiejszy do spisu należy 137 blogów. W miesiącu lutym dołączyło 28 blogi. Dwa blogi usunięte. Dziękuję wszystkim z osobna za dołączenie do spisu.
Pozdrawiam ♥

Krótkie podsumowanie:
Arrow -1
> Olicity - 1
Avengers - 3
Batman - 1
Dary Anioła - 1
Harry Potter

> Severitus, Snape Mentors  - 12
> Hermiona i Draco (Dramione) - 16
> Hermiona i Severus (Sevmione) - 4
> Harry i Draco (Drarry)  - 4
> Harry i Severus (Snarry)  - 12
> Harry i Ginny - 6
> Czasy Toma Riddle'a - 2
> Czasy Huncwotów - 19
> Czasy Harry'ego Pottera - 27
> Czasy Nowego Pokolenia i późniejsze - 4
Hellsing - 1
Hobbit - 1
Igrzyska Śmierci - 4
Inne - 1
Jak wytresować smoka - 1
Lekarze - 5
Manga i anime - 2
Młodzi Tytani  - 2
Naruto - 1

>Akatsuki - 1
> Naruto OC - 1
Piraci z Karaibów - 2
Saga Zmierzch - 1
Sherlock - 2
Supernatural - 1
Wampiry- 1

Obserwatorzy